Diario de CLLPL, 30 mar. 18

Zastanawiam się czy lepiej zacząć głodówkę z marszu 3go czy kilka dni wchodzić na warzywach i 7go? Ma być 7-14 dni, zobaczymy jak wyjdzie. Zrobiłabym dłuższą, ale 25.04. muszę być z wysoką hemoglobiną i na chodzie 😉 

CLLPL Produkty mleczne to chyba niezbyt dobry pomysł, chyba że masz zaprzyjaźnioną krówkę i sam zrobiłeś ten jogurt z żywego, szlachetnego szczepu. Moim zdaniem lepsze byłyby żółtka.  

Mal wejście w głodówkę można zrobić z czegokolwiek, ale ja polecam zejść z kcal do 1000 na samym tłuszczu i białku, 2-3 dni. Moim zdaniem jelita bardziej się oczyszczają i szybciej znika uczucie głodu. U mnie taki model bardziej się sprawdza. 😀 

Iwcia, wydaje mi się, że czepianie się szczepów bakterii to już nadgorliwość 😀 Ważne aby nabiał był fermentowany, bez dodatków, cukru itd. 😀 Mleka nie bardzo mam gdzie kupić, bo niewielu rolników krowy czy kozy ma a tych co znam to flejtuchy 😀 

Dzięki Wilku, to jadę z grubej od wtorku ☺ Ja tam się cieszę, że mam mleko od fajnych krówek i to takich fajnych. Jutro jadę po 5l mleczka i będzie twaróg i jogurt. BTW u nas się ostatnio wilki pokazały 😀 

Poprzednim razem wchodziłem z tłuszczu 2x i był super, żołądek szybko się uspokoił. Teraz wchodziłem z węgli i dlugo dawał o sobie znać. Najlepiej było jak wszedłem z ryby duszonej w tłustym sosie śmietanowym. Bardzo sycilo i 100 kcal raz dziennie wystarczyło 😀 Masz książki ? Jak coś to mam pdf od Srelusia 😀 Wilki !😸 ziomki w terenie ?! Cudowne zwierzaki oby ludzie dali im spokój. 

miało być 1000 kcal 😸 

Mam książki ale brak czasu by całe przeczytać. Idę na żywioł 😉 1000kcal yyy ja po 2200-3000 teraz jem. Nie ma opcji zjeść 1000... Głód bez jedzenia mi znika szybko, tego się nie boję, raczej oczyszczania po produktach zwierzęcych. No nic, będzie co będzie ☺ Też mam nadzieję, że wilczkom się krzywda nie stanie. Mam film od kolegi z nimi, bardzo blisko człowieka szły i zero strachu. 

warto przeczytać czego nie wolno, co trzeba i jak wychodzić. Jak długo planujesz ? Te 1000 kcal ma też inne znaczenie. Co prawda tego nie pisali w książkach, ale przez te 2-3 dni podtrzymujesz pracę jelit, małą ilością pokarmu, lepiej się oczyścisz. a potem na przeczyszczenie coś. Ja brałem siarczan magnezowy. 

oczyszczenie jelit jest szalenie ważne bo od tego zależy samopoczucie, jak szybko się oczyścisz. Jak wiesz u mnie wszystko było w 100% normalnie, tylko treningów mniej i słabsze. Ale za to zacząłem chodzić na piechotę do pracy 😸 

Planuję od 7 do 14 dni, wyjdzie w praniu ☺ 

Wiadomo 😸 dasz radę 💪 Z mojego doświadczenia lepiej od razu nastawić się na konkretną ilość dni. Zawsze głodnialem pod koniec ustalonego terminu. Jak nastawiłem się na 10 to pod koniec już głodniałem. Teraz nie bo to dopiero półmetek był. Ale 20go dnia już cieszyłem sie, że koniec. Nastawienie dużo robi. Chociaż każdy może inaczej reagować 😸  

No więc nastawiam się na 10 dni, jeśli będzie źle to skończę po 7 a jeśli sam radę dociągnę do 14 ☺